Cytrynówka miodowa

Gulasz to gulasz musi być kolorowo bo papryka jest zielona, żółta i czerwona.

Czytają teksty na forum kulinarnym i przypominając sobie wcześniejsze uwagi dotyczące domowych nalewek postanowiłem wykorzystać jeden z ostatnich wpisów na portalu choć alkoholu już dawno nie piłem, nie przypisują sobie do niego praw autorskich. A do tego również ciekawy a zarazem prosty przepis na doskonały trunek do dziczyzny szczególnie jako dodatek do zupy gulaszowej. Przepis pobrany został ze stron www:lowiecki.pl oraz jest autorstwa jednej z uczestniczek forum kulinarnego, a podaję go na wskutek sugestii innych uczestników forum, trochę go modyfikując.

Rys. źródło : http://durszlak.pl/przepisy-kulinarne/nalewka-miodowo-cytrynowa

Cytrynówka miodowa

Skład: 1 litr soku z cytryn; 1 kg miodu (nie ma znaczenia rodzaj) 1 litr spirytusu 95% 0,5 litra rumu

Wszystko zamykamy w szczelnym szklanym naczyniu na okres około dwóch - trzech miesięcy. Do pełnego wyklarowania się trunku. Dodanie określonej w przepisie ilości rumu zdecydowanie poprawi smak trunku a jednocześnie wzmocni jego zawartość. Dla polepszenia aromatu i smaku do podanej ilości trunku można dodać: od 1 do 5 kulek ziela angielskiego (wg uznania); 1 anyż gwiaździsty; niewielką laską cynamonu; odrobina startej gałki muszkatowej oraz dwie kulki ziela angielskiego. laskę naturalnej wanilii; Te przyprawy dają przyjemny aromat i dodatkowo podnoszą bukiet smakowy trunku. Po okresie wytrącania się aromatów, można odlać niewielką ilość trunku około 0,5 litra do osobnego naczynia (butelki) i dodać dodatkowo: jeden lub dwa według uznania małe strąki suszonej ostrej papryki. Tak otrzymamy trunek o nazwie "Cytrynówka miodowa z kapsaicyną". Zabezpieczoną butelkę odstawić na okres dwóch do czterech tygodni. Po okresie około leżakowania i wytrącania się aromatów trunek alkoholowy w ilości 2,5 litra o aromacie cytrynowo - miodowym z aromatem anyżu oraz orientalnych przypraw jest gotowy do pierwszej degustacji, zawartość alkoholu w tym trunku wynosi około 32 %, trunek jest doskonały jako aperitiw lub jako dodatek do dobrych dań myśliwskich. Odlana część alkoholu w ilości 0,5 litra z dodatkiem papryki suszonej po tym samym czasie leżakowania co pierwszy trunek gotowy jest do degustacji. Trunek ten posiada podobnie jak pierwszy zawartość alkoholu na poziomie 32 % jednak po spożyciu wydaje się znacznie mocniejszy i bardziej wytrawny. Nie może on być spożywany w nadmiernej ilości, chyba że ktoś jest miłośnikiem kapsaicyny - ostrego w smaku związku organicznego wchodzącego w skład papryki ostrej. Napój alkoholowy - trunek jest wart spróbowania choć nie polecam, jest ciekawą alternatywą w stosunku do popularnych i każdemu znanych domowych nalewek.

Źródło: http://forum.lowiecki.pl/read.php?f=14&i=22363&t=22363

Dodatkowo zamieszczam komentarz innego uczestnika forum kulinarnego.

Autor: sambar Data: 07-02-17 08:26

Robię takie cudo jak aurora, sam je wymyśliłem sobie dawno temu (oczywiście nie ja jako jedyny na świecie) i jest to bardzo dobry trunek, zarówno na rozgrzewkę jak i do spożycia w większych ilościach. jeśli spirytus jest dobrej jakości nie ma po tym w ogóle kaca....Pozdrawiam