Zastaw integracyjny
- Administrator
- 8 kwi 2017
- 1 minut(y) czytania
Jeszcze mi się nie przytrafiło aby nawet przed chwilą poznany myśliwy po zastosowaniu tego zestawu nie opowiedział mi jakiejś ciekawej przygody łowieckiej. Opowieści nabierały dynamiki i dramaturgii w miarę jak stosowałem zasadę "wielokrotności" czyli dokrajania słoninki z dzika wędzonej zgodnie z nauką Zdzisława, dokrajania cebulki i ogórków małosolnych kiszonych metodą "zamojską".

Proste, omal nie prymitywne a wiele wspaniałych chwil i intelektualnej uczty i wiedzy w miłym towarzystwie przyniosło. Nie pierwszy raz okazuje się, że nie tylko ośmiorniczki, policzki, grilowany kozi ser czy łosoś wędzony dymem z drzew owocowych może dać przyjemność. Dla mnie równie cenna jest słoninka z dzika wędzona także dymem drzew owocowych (przypadek) i reszta mniej wykwintnych dodatków. Dla moich Kolegów także.
Comments